Na Słowo roku 2019 został wybrany zapożyczony z angielskiego akronim LGBT, który uzyskał 9,90% głosów. Na drugim miejscu z 9,24% głosów znalazł się wyraz klimat. Miejsce trzecie z 5,99% głosów zajął wyraz hulajnoga. W dziesiątce znalazły się jeszcze: feminatyw, niezawisłość, pedofilia, smog, Brexi, równość i nienawiść
W Australii wybory słowa roku prowadzą niezależnie od siebie dwa wydawnictwa słownikarskie: Macquarie Dictionary (Sydney) i Australian National Dictionary Centre (Canberra). Własne słowo wybierają też internauci.
Wybory słów roku w Szwajcarii organizowane są przez Zuryską Wyższą Szkołę Nauk Stosowanych (Zürcher Hochschule für Angewandte Wissenschaften) niezależne dla każdej wspólnoty językowej: niemieckiej (Klimajunge ‘młodzież dla klimatu’), francuskiej (vague verte ‘zielona fala’), włoskiej (onde verde ‘zielona fala’) i retoromańskiej (luf ‘wilk’).
Jury pod przewodnictwem prof. dra Rudolfa Muhra wybrało Austriackie słowo roku 2019 (Das Österreichische Wort des Jahres). Została nim nazwa jednej z wysp Balearów — Ibiza. Zarówno to, jak i trzecie na tegorocznej liście słowo, Strachmatt (‘Strachmat; gra słów od nazwiska Strache i mat szachowy’), związane są z aferą, w której efekcie ustąpił ze stanowiska austriacki wicekanclerz, Heinz-Christian Strache.
Na miejscu trzecim znalazł się wyraz Teigtascherlrazzia ‘pierogowe przeszukania’ — wyraz określający akcję wiedeńskiej policji, w wyniku której odkryto ulokowane w prywatnych mieszkaniach nielegalne fabryki azjatyckich pierożków. Nowością jest tu oczywiście nie sam fakt prowadzenia takich akcji przez policję, ale jej dotychczas mało typowy obiekt.
Wśród dziesięciu słów charakterystycznych dla mijającego roku znalazł się też rzeczownik Bundeskanzlerin ‘dosł. kanclerka; szefowa rządu’, jako że pierwszy raz w historii Austrii na czele rządu stanęła kobieta.